Aktualności
Pożegnanie Księdza Rafała.
Był pewien chłopiec bardzo pobożny
na mszach w pierwszej ławce siedział
aż razu pewnego, gdy już dorastał
"chodź za mną"- Pan Mu powiedział.
I poszedł za Nim, kroczył dzielnie,
w kościele się spotykali
z dnia na dzień ów chłopiec oraz Pan Jezus
bliższymi się sobie stawali.
Chłopiec ten skończył seminarium
i został wikarym-tak było.
Pracował w Opolu, Dobrzeniu Wielkim
na Koźlu się skończyło.
Chłopiec , o którym mowa w wierszu
to nasz ksiądz Rafał kochany
był z nami w Koźlu ponad 4 lata
dzisiaj Go pożegnamy.
Dziś los Go rzuca do innej parafii
cóż, tak to już bywa kochani.
My księdzu chcemy podziękować
za lata spędzone z nami.
Głowę więc chylą bierzmowani,
których przygotowywał,
dziękują także wszyscy seniorzy,
z którymi ksiądz Rafał przebywał.
Grupą Bożego Miłosierdzia
ksiądz Rafał dobrze kierował,
był katechetą ludzi dorosłych,
z oddaniem, sumiennie pracował.
Och, jak dziś smutno, smutne miny mamy,
Bo księdza Rafała dzisiaj żegnamy.
Obiecujemy-jak tu stoimy:
o księdzu nigdy nie zapomnimy.
Wspominać będziemy Cię bardzo mile
i razem spędzone z księdzem chwile.
Dzisiaj żegnamy się trudna rada
Więc podziękować mi teraz wypada.
Czyż jest dar piękniejszy nad serca dziecięce?
Więc miłość serc naszych dajemy w podzięce.